Centaury to postaci zrodzone z dwóch bliskich mi osób, które połączone w jedną, stają się częścią bezpiecznego, wyśnionego przeze mnie świata – mówi Milena Liebe o swojej nowo otwartej wystawie.
Pomysł na swój najnowszy projekt autorka wyśniła podczas pandemii. Czytała dużo baśni i mitów, wracała do fantastyki z dzieciństwa, unikała kontaktu z rzeczywistością. W snach prawdziwy świat zlewał się z wytworami wyobraźni. Podświadomość Mileny łączyła zdjęcia znajomych, z którymi rozmawiała w sieci, z tym, co czytała, widziała w ciągu dnia, ilustracjami, scenami z filmów, memami i fotografiami. Tak powstała Lisia – pierwszy centaur. Fantastyczne stworzenia fotografki różnią się od tych, które znamy z greckiej mitologii – stworzeniach o dzikich obyczajach, często wszczynających awantury. Centaury Mileny to hybrydy – postaci połączone z dwóch bliskich jej osób, należą do bezpiecznego, wyśnionego świata.
Wystawa w galerii Czwartek to połączenie dwóch cyklów Centaury i Freaky Friday – ten drugi, który nie jest główną osią ekspozycji, Milena realizuje z przyjacielem fotografem Kacprem Godlewskim. Od dwóch lat fotografują się w tych samych pozach i ubraniach. To ich osobista podróż. Razem dorastają i zmieniają się. Nie mają płci, na tych zdjęciach są po prostu jedną osobą.
Wystawę Centaury oglądać można w galerii Czwartek przy ul. Marszałkowskiej 27/35 (lokal 3) do 17 października 2021. Na oglądanie można umówić się poprzez Instagram @milenaliiiebe
Zdjęcia z otwarcia: Wiktor Malinowski